Page 251 - Nowa Trampolina trzylatka. Przewodnik metodyczny ze scenariuszami zajęć. Część 1
P. 251
MY I NASZ ŚWIAT. EMOCJE I KOMPETENCJE SPOŁECZNE • Wskazówki dla nauczyciela • 249
Dzieci mają swoje ulubione smaki i nie wszystko lubią jeść. Zadaniem dorosłych jest stworzyć takie warunki, by chętnie
jadły w przedszkolu, sięgały po nowe potrawy i zapoznawały się z nowymi smakami. Ważne jest, aby odbywało się to bez
przymusu i namawiania. Pamiętajmy, że dziecko ma prawo odmówić jedzenia, a powodów może być naprawdę dużo (np.:
strach, stres związany z niezakończoną adaptacją, nowe potrawy, nie ta konsystencja, nie ten kolor, brak głodu, nie ten czas
posiłku, pośpiech, słabe umiejętności samoobsługowe, jeszcze nieujawniona choroba, niezdiagnozowana alergia).
Co możemy zrobić, aby dziecko chętnie jadło w przedszkolu? Sposobów jest dużo, ale te najbardziej popularne i skuteczne
to: przygotowywanie przez dzieci posiłków podczas zajęć, poznawanie smaków podczas zajęć, układanie razem z dziećmi
jadłospisów, samodzielne nakładanie jedzenia podczas śniadań, obiadów, podwieczorków (komponowanie kanapek, nale-
wanie zupy z wazy, nakładanie kaszy, surówki, mięsa, nalewnie kompotu) i przykład dawany przez dorosłych.
8. Dzielę się zabawkami.
Co zrobić, żeby ktoś mi coś dał? Uczymy strategii.
Pytania do opowiadania, które pomogą zbudować rozmowę dorosłego z dziećmi: Co czuł Krzyś, gdy nie było w przedszko-
lu jego kolegi Bartka? Za kim wy tęsknicie, gdy jesteście w przedszkolu? Jak bawili się Krzyś i Olek? Co się stało, gdy Krzyś nie
dał Olkowi samochodu? Co zrobić, gdy jedną zabawką chce się bawić kilkoro dzieci? Co to jest kłótnia?
Przedszkole to miejsce, w którym dzieci uczą się, jak funkcjonować z rówieśnikami. Gotowość do dzielenia się z innymi
jest stosunkowo niewielka. Przeważa chęć natychmiastowego zaspokojenia własnych potrzeb, np.: zabawy samochodem,
który jest w rękach kolegi. Dlatego na początku jest wiele nieporozumień i kłótni objawiających się płaczem, biciem, wy-
rywaniem sobie zabawek, szczypaniem czy gryzieniem rówieśników. Niektóre dzieci używają wszelkich dostępnych im
środków, by osiągnąć swój cel.
W tego typu sytuacjach dorośli muszą zadbać nie tylko o fizyczne bezpieczeństwo przedszkolaków (zazwyczaj rozdzielamy
kłócące się dzieci, czekamy, aż opadną emocje), ale również o to, by zastąpić te niepożądane z punktu widzenia społeczne-
go zachowania innymi strategiami rozwiązywania konfliktów. Jedną z takich strategii podpowiedziała w opowiadaniu pani
Marta – bawcie się na zmianę. Dobrymi sposobami na uczenie dzieci pożądanych zachowań jest czytanie opowiadań, orga-
nizowanie przedstawień pacynkowych komentujących podobne wydarzenia albo głośne przemyślenia dorosłego na temat co
ja bym zrobił w takiej sytuacji. Gdy dzieci nie są wzburzone i nie są zaangażowane osobiście w wydarzenia, łatwiej jest nam
pokazać różne propozycje rozwiązywania konfliktów bez przemocy, a dzieciom je dostrzec i się ich nauczyć. Ma to jeszcze
jedną zaletę – w razie prawdziwej kłótni dorosły może się odwołać do fikcyjnych bohaterów i ich sposobów postępowania.
9. Ja też to potrafię.
Nie chcę tego robić. Jak możemy pomóc dziecku.
Pytania do opowiadania, które pomogą zbudować rozmowę dorosłego z dziećmi: Jakie zajęcia zorganizowały panie dla dzie-
ci tego dnia? Jak myślicie, dlaczego Agatka nie chciała malować farbami? Jak pani starała się zachęcić dziewczynkę do malo-
wania? Jakiego koloru farb użyła Agatka? Co namalowała?
Większość przedszkolaków z entuzjazmem i zaangażowaniem uczestniczy w proponowanych im aktywnościach. Są cieka-
we i nie mają jeszcze lęku przed oceną, gdyż działają z przyjemnością i dla przyjemności. Zdarza się jednak, że pewnych
rzeczy, wydawać by się mogło atrakcyjnych dla dzieci, nie chcą robić. Rolą dorosłego jest domyślić się lub dopytać przed-
szkolaka, dlaczego. Małe dzieci nie zawsze wiedzą, co im przeszkadza lub uniemożliwia działanie. Bliski i przyjazny opie-
kun na podstawie obserwacji i znajomości dziecka może tak zmienić sytuację, by przeszkoda została usunięta lub zmniej-
szona. Agatka z opowiadania wyraźnie nie chce się pobrudzić i pani Marta ma na to sposób – daje dziewczynce fartuszek.
Kolejnym krokiem będzie nauczenie dziecka, żeby poprosiło dorosłego o pomoc. Jeszcze kolejnym, żeby powiedziało, jak
mamy mu pomóc. Warto też nauczyć dzieci, by umiały powiedzieć: Nie chcę twojej pomocy. Zrobię to sam. Już to potrafię.