Page 61 - Nowa Trampolina trzylatka. Przewodnik metodyczny ze scenariuszami zajęć. Część 1
P. 61
TYDZIEŃ 5 • Moja rodzina • 59
kształcenie słuchu fonematycznego
r
ozwijanie ogólnej sprawności ruchowej.
Pomoce: nie są wymagane.
Przebieg zajęć:
1. Wysłuchanie opowiadania Urszuli Piotrowskiej Portret rodzinny.
Portret rodzinny
Staś bawi się samochodzikami i w całym mieszkaniu słychać brum, brum, brum . Bardzo lubi wyścigi, a zwłaszcza ostre
zakręty, iiii…
– Pobaw się ze mną – prosi starszą siostrę Gabrysię . – Pozwolę ci jeździć moim nowym czerwonym autkiem, dobrze?
– Jestem zajęta – odpowiada Gabrysia . – Muszę namalować portret rodzinny . I wyjmuje farby, a potem wielki arkusz
papieru . Rozkłada je na stole w kuchni .
– Ja też chcę malować .
– Zgoda – uśmiecha się siostra . I już ma dla niego dodatkową kartkę papieru i różne pędzelki .
Och, jak miło robić coś razem!
Gabrysia moczy pędzelek w wodzie, a potem wkłada go do farbki . Plask, plask, odzywa się farbka . Jak to Stasia śmieszy .
Śmieje się i kołysze na wszystkie strony .
– Nie śmiej się, maluj – mówi siostra .
– Nie wiem, co to jest portret rodzinny .
– Po prostu musisz namalować całą naszą rodzinę .
– Nie zmieszczą się na jednej kartce – martwi się brat .
Gabrysia wzdycha i wręcza braciszkowi cały blok .
– To zrób rodzinny album . Każdego namaluj na innej kartce .
Staś maluje . Najpierw babcię i dziadka, czyli mamę i tatę mamusi . Babcia ma zielone oczy, więc wnuczek wkłada pę-
dzelek do zielonej farbki i już babcia patrzy na Stasia z obrazka . Teraz pędzelek wędruje po drugiej kartce .
Brązową farbkę prowadzi raz w jedną, raz w drugą stronę . Widać wielkie wąsy . Naprawdę, dziadek jak na zdjęciu . A potem
rodzice tatusia – babcia w czerwonym kapeluszu, a dziadek z niebieskim parasolem . To nic, że parasol
i kapelusz przypominają grzybki . Gabrysia od razu poznaje, kto jest na obrazkach i chwali braciszka .
– Namaluj jeszcze mamę i tatę .
– Pomóż mi, bo już mnie ręka boli – narzeka Staś .
I Gabrysia maluje rodziców, jak płyną łodzią, a Stasia w pięknym sportowym samochodzie . Chłopiec z zachwytu skacze
w górę, aż woda chlap, chlap na autko .
– To nic – pociesza go Gabrysia . – Po prostu wjechałeś w kałużę .
A wtedy Staś bierze ostatnią kartkę . Zasłania ręką, żeby Gabrysia nie widziała . Miesza pędzelkiem w żółtej farbce .
– No pokaż, pokaż – prosi siostra .
Patrzy i nie wierzy .
– To ja? A dlaczego mam koronę na głowie?
– Bo jesteś moją królewną!
I po chwili siostra królewna bawi się z braciszkiem w wyścigi samochodowe, brum, brum .
2. Rozmowa kierowana na temat opowiadania. N. zadaje pytania: Jak miały na imię dzieci z opowiadania? Czym była za-
jęta Gabrysia? Kogo namalował Staś? Kim są babcia i dziadek? Komu Staś namalował koronę?
3. Zabawa rytmiczno-słuchowa „Sylaby”. N. wyklaskuje proste słowa związane z tematem zajęć, dzieląc je na sylaby:
ma-ma, ta-ta, cio-cia, wu-jek, brat, dzia-dek. Dzieci klaszczą za N.
4. Ćwiczenia gimnastyczne: Zestaw V (zob. Zestawy ćwiczeń gimnastycznych).
III Zajęcia w ogrodzie
x Zabawa ruchowa orientacyjno-porządkowa „Woda – kamień” (zob. Zestawy gier i zabaw ruchowych).
x Zabawa twórcza „Szal Pani Jesieni”. Dzieci układają na trawie lub na chodniku różne kompozycje z liści. Oglądają je,
nadają im nazwy i porównują. Rozwijanie kreatywności dzieci.