Page 131 - Nowa Trampolina pięciolatka. Przewodnik metodyczny ze scenariuszami zajęć. Część 1
P. 131
TYDZIEŃ 9 • Jesienny deszcz • 129
Cele:
r
ozwijanie małej motoryki
doskonalenie umiejętności uważnego słuchania tekstu literackiego
ozwijanie ruchowej i plastycznej inwencji twórczej.
r
Pomoce: blok techniczny, torebki plastikowe, klej, nożyki, bawełniane materiały.
Przebieg zajęć:
1. Zabawa muzyczno-ruchowa „My jesteśmy krasnoludki”. Dzieci śpiewają i naśladują N., który prezentuje ruchy do piosenki gesty.
My jesteśmy krasnoludki,
hopsasa, hopsasa. podskoki
Pod grzybkami nasze budki, ułożenie rąk w kształcie dachu nad głową
hopsa, hopsasa. podskoki
Jemy mrówki, żabie łapki, ruch rak przypominający jedzenie
oj tak tak, oj tak tak.
A na głowach krasne czapki, dotknięcie głowy
to nasz, to nasz znak.
Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy: ruch rąk przypominający grę na trąbce
trututu, trututu.
Gdy ktoś senny, to uśpimy: dwie dłonie przyłożone do policzka
lulu, lululu.
Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka, grożenie palcem
ajajaj, ajajaj,
to zapłacze niezabudka, wycieranie oczu piąstkami
uu, uuu .
2. Opowieść ruchowa „Jesienny wietrzyk”. N. opowiada historię, a dzieci przedstawiają ją za pomocą ruchów ciała.
Już jesień zagościła w lesie. Leśne ludki wstały bardzo wcześnie i poszły do lasu na spacer, aby znaleźć trochę drewna na opał,
bo tego dnia chciały zrobić ognisko.
Gdy krasnoludki wędrowały po lesie, nagle zaczął padać delikatny deszczyk, więc postanowiły skryć się pod grzybkami.
Gdy przestało padać, wyszły spod grzybków i udały się na dalsze poszukiwania.
Szły w poskokach i z pięknymi uśmiechami, zbierając malutkie patyczki. Nagle niespodziewanie zerwał się jesienny wietrzyk.
Krasnoludki były bardzo zaniepokojone, ponieważ taki wietrzyk jest dla nich bardzo niebezpieczny. Krasnoludki należą do istot
bardzo leciutkich, dlatego nawet lekki podmuch może je porwać.
Wietrzyk tańczył wśród drzew i krasnoludki razem z nim. Czasami był mocniejszy, więc krasnoludki unosiły się nad ziemią,
jakby latały. Były zaskoczone, ponieważ ten taniec w powietrzu bardzo im się podobał.
Gdy wiatr opuścił las, krasnoludki wróciły do domku, aby przygotować ognisko. O swojej przygodzie opowiedziały leśnym
mrówkom. A do lasu wracały każdego ranka, aby spotkać wietrzyk, który stał się ich najlepszym przyjacielem.
3. Recytacja wiersza Doroty Gellner Wiatr. Dzieci siedzą w półkręgu przed N., odpoczywają i słuchają.
Wiatr
Zaskrzypiała O! I drzewo się schyliło!
furtka biała, W głowie mu się zakręciło!
na zawiasach się zachwiała . A te kwiaty?
To wiatr wchodzi! Zwariowały!
Bez pytania! W rękę wiatr pocałowały!
Krzak z szacunkiem Więc ja także,
mu się kłania . przerażona,
Tak się kłania, cała zginam się w ukłonach .
że dotyka Wstążka z głowy mi zlatuje,
krzaczym nosem ale ja się nie przejmuję .
do trawnika! Kłaniam się na wszystkie strony
a wiatr wieje zachwycony .
Dorota Gellner