Page 23 - Nowa Trampolina pięciolatka. Przewodnik metodyczny ze scenariuszami zajęć. Część 1
P. 23

TYDZIEŃ 1  •  Moje przedszkole  •  21



            II Zajęcia główne

            Zajęcia 1
            Rodzaj zajęć: zajęcia społeczne z wykorzystaniem tekstu literackiego.
            Temat: Dbamy o porządek.
            Cele:
              w
              drażanie do uważnego słuchania tekstu literackiego
              r
              ozbudzanie ciekawości poznawczej
              wspieranie aktywności i samodzielności
              zachęcanie do współpracy z innymi
              ozwijanie logicznego myślenia
              r
              u
              trwalanie nawyku odkładania zabawek na ich miejsce.
                 Pomoce: Trampolinek, odkurzacz, ściereczki, miotła, szufelka, zabawki, koszyk z zabawkami, KP1.

            Przebieg zajęć:
            1.  Wysłuchanie opowiadania Urszuli Piotrowskiej Gdzie jest piłka Zajączka?
              Uwaga: Słuchając tekstu, dzieci mogą oglądać ilustrację na okładce (planszy edukacyjnej) Kart pracy cz. 1.



                  Gdzie jest piłka Zajączka?

              Pluszowy Zajączek dostał na urodziny piłkę w kolorowe kółka . Zabrał ją na podwórko i strzelał gole jak prawdziwy mistrz .
              Nagle zobaczył, że Trampolinek skacze na trampolinie i pokazuje Tygryskowi salta i fikołki . Rzucił piłkę i pokicał do przyjaciół .
              A ona, turlu, turlu, potoczyła się gdzieś daleko .
                 Kiedy już Trampolinkowi wyczerpały się pomysły na skoki i podskoki, powiedział do Zajączka:
                 – A może teraz pobawimy się twoją piłką?
                 Zajączek postawił swoje dłuuugie uszka i zamyślił się . Nie pamiętał, gdzie zostawił piłkę .
                 – Chyba ją zgubiłem – odezwał się zmartwiony .
                 Usłyszała go sroka Gadułka . Dreptała po parkanie z zadartym dziobem i skrzeczała:
                 – Terrrraz wszystkim opowiem, że nie dbasz o zabawki .
                 Zajączek bardzo się zawstydził . Obiecał sobie, że jak znajdzie piłkę, będzie zawsze na nią uważał . I jeszcze, na dodatek,
              zrobi porządek w swojej szafce z zabawkami .
                 Trampolinek pobiegł na boisko, na którym Zajączek strzelał gole .
                 – Hej hop, tu zaczniemy poszukiwania!
                 Chodzili więc dookoła boiska, ale znaleźli tylko stary zardzewiały klucz .
                 – Cha, cha, cha – śmiała się Gadułka . – Zaraz wszystkim coś ciekawego opowiem .
                 Tygrysek pogroził jej pazurkiem i zaryczał głośno łaaa, ale sroki to wcale nie przestraszyło .
                 Wtem nadleciało stado wróbli . Przysiadły na krzakach obok placu zabaw i z ciekawością obserwowały, co robi
              Trampolinek .
                 – Wróbelki, wróbelki, czy widziałyście moją piłkę? – zapytał Zajączek .
                 – A jak ona wygląda, ćwirrr, ćwirrr?
                 – Jest okrągła i kolorowa!
                 – Czerwona też, ćwirrr?
                 Zajączek potwierdził, że miała też czerwone kółka . Wtedy wróble zaćwierkały, że widziały kilka piłek pod drzewem
              w sadzie . Przyjaciele pobiegli we wskazanym kierunku, ale tam leżały tylko jabłka: żółte, czerwone i zielone . Na pocieszenie
              poczęstowali się jabłkami . Były pyszne, ale grać nimi nie można .
                 Nagle na niebie pojawiły się chmurki, zasłoniły słońce i zastanawiały się, czy już czas na małą ulewę . Zajączek pomyślał,
              że one na pewno coś wiedzą, bo z wysoka wszystko widać .
                 – Chmurki, chmurki, czy widziałyście moją piłkę?
                 – A jak ona wygląda?
                 – Jest okrągła i kolorowa!
                 – A pomarańczowa też? – chciały wiedzieć chmurki .
                 – Tak! – odpowiedzieli równocześnie Tygrysek, Trampolinek i Zajączek . – Były na niej pomarańczowe kółka!
                 Chmurki przez chwilę szeptały między sobą, a potem największa z nich powiedziała:
                 – Wydaje nam się, że twoja piłka leżała pod zielonymi listkami na grządce w ogrodzie .
                 Kiedy przyjaciele dotarli na miejsce, okazało się, że to nie piłka, tylko pomarańczowa dynia .
                 Zajączek opuścił głowę i powiedział przyjaciołom, że chyba nigdy nie znajdzie piłki .
                 Zaczął padać deszcz, więc postanowili wrócić do sali . Sroka już im nie dokuczała, bo schowała się przed deszczem
   18   19   20   21   22   23   24   25   26   27   28