Page 212 - Nowa Trampolina sześciolatka. Przewodnik metodyczny ze scenariuszami zajęć. Część 1
P. 212
210 • SCENARIUSZE ZAJĘĆ • Styczeń
Zajęcia główne: ▶ 1. Zajęcia z wykorzystaniem utworu literackiego – czytanie bajki O rybaku i złotej rybce
(KP3, s. 7). Zabawa ruchowa „Rybki w sieci”. Wykonanie ćwiczeń w KP3, s. 6. ▶ 2. Zajęcia ruchowe – ćwiczenia gim-
nastyczne, Zestaw VII.
Obszary z podstawy programowej: I 5; II 1, 2, 6; III 5; IV 1, 5
Zajęcia w ogrodzie: Zabawa tropiąca „Gdzie pod śniegiem ukryty jest skarb?”. Zabawy z sankami na śniegu. Zabawa
ruchowa „Kto wyżej?”.
Obszary z podstawy programowej: I 5, 6; III 5
I Aktywność poranna i popołudniowa
Zadania poranne
x „Noworoczne życzenia” – wspólne pisanie życzeń, integracja grupy, składanie życzeń noworocznych.
x Oglądanie kartek noworocznych – swobodne wypowiedzi dzieci, składanie kartek z sześciu części.
x Wykonywanie ćwiczeń w KP3, s. 5 – utrwalanie poznanych liter.
x Ćwiczenia poranne – Zestaw X (zob. Zestawy ćwiczeń porannych).
Zadania popołudniowe
x Ćwiczenia grafomotoryczne, rysowanie wzorów literopodobnych.
x Wyszukiwanie wśród ilustracji przedmiotów, których nazwy rozpoczynają się podaną głoską, głoskowanie wyrazów –
doskonalenie umiejętności wyodrębniania głosek w nagłosie i wygłosie.
x Zabawa ruchowa orientacyjno-porządkowa „Kolory na miejsca” z Zestawu X (zob. Zestawy ćwiczeń gimnastycznych).
II Zajęcia główne
Zajęcia 1
Rodzaj zajęć: zajęcia z wykorzystaniem utworu literackiego.
Temat: Bajka O rybaku i złotej rybce.
Cele:
u
ważne słuchanie utworu
zaznajamianie z literaturą dziecięcą
b
ogacenie słownictwa
r
ozwijanie umiejętności oceny określonego postępowania
r
ozwijanie sprawności ruchowej.
Pomoce: tamburyn, KP3.
Przebieg zajęć:
1. N. czyta dzieciom bajkę O rybaku i złotej rybce.
O rybaku i złotej rybce
Przed ubogą chatką siedziała kobieta . Z niechęcią spoglądała na swojego męża rybaka, który pomimo trosk i kłopotów,
nie tracił nadziei, że kiedyś szczęście się do niego uśmiechnie, bo ma dwie silne dłonie do pracy i nie jest leniwy .
– Nie smuć się – odezwał się do zadumanej żony – nałowię dużo ryb, a gdy się je sprzeda, będziemy żyli spokojnie . . .
– Nie masz racji! – zawołała żona – Nie można nie mieć trosk, gdy się nie ma czego jeść i w co się przyodziać . . . ach! jakiś
ty niemądry! – I odwróciła się od niego obrażona .
Rybak westchnął, zabrał sieci wsiadł do łódki . Jego smutek nie trwał długo . Szybko rozweselił się . Rzucił sieci do wody,
zdawało mu się, że coś poruszyło się w wodzie . Gdy wyciągnął sieci, spostrzegł trzepoczącą się żałośnie prześliczną złotą
rybkę . Ucieszył się nawet z tej marnej zdobyczy . Naraz słyszał głosik cieniutki, błagalny:
– Ach! puść mnie dobry człowieku, a nie pożałujesz . . .
– Co to? Coś zupełnie nowego! Ryba mówi . . . Cha! cha! cha – zaśmiał się rybak .
– I cóż ty mi dobrego możesz zrobić mała rybko? Zadumał się rybak, stanął z siecią w ręku i wnet dobroć serca
w zwyciężyła . – Niech tam! – wykrzyknął po chwili . – Wracaj do wody!
I dobry człowiek wypuścił złotą rybkę . A ta, wysunąwszy śliczny pyszczek,
zawołała wesoło:
– Mój rybaku kochany! Jak mogę się odwdzięczyć za twoją dobroć? Mów, czego chcesz .